Jak przetrwać zimę i nie przytyć?

W większości przypadków ludzie czują, że muszą jeść więcej aby utrzymać ciepło. Niestety tkanka tłuszczowa biała (czyli ta podskórna) magazynuje energię, natomiast brązowa (ta, którą mamy od dziecka) zużywa kalorie aby ocieplić organizm. Podczas gdy tyjemy – tylko biała tkanka tłuszczowa się akumuluje.

Czemu tyjemy i co zrobić aby ten sezon był inny:

• Kiedy jest ciemno i zimno mamy tendencję do siedzenia w domu i oglądania telewizji albo przeglądania Internetu. Miło jest oglądać ulubiony serial i zajadać przekąski. Wybierz coś co nie spowoduje odkładania się tkanki tłuszczowej. Niech to będzie ogórek czy marchewka maczana w jogurcie z przyprawami, albo plasterki pieczonej cukinii.

• W zimę mamy tendencję do wybierania tłustszych, słodszych, bardziej kalorycznych pokarmów. Dlaczego? Kiedy jest zimno i ciemno nasz nastrój jest obniżony. Szybkie "snacki" sprawiają, że nasz nastrój się poprawia.

• Jest ciemno i zimno, lodówka pusta, nikt nie kwapił się aby pójść na zakupy. I co wtedy? „Zamówmy coś z dowozem do domu”, ale nie będzie to niestety pieczone chude mięso z brązowym ryżem i sałatką, tylko pizza, burgery, chińszczyzna. Jak temu zapobiec? Miej w domowej spiżarce zapasy kasz, brązowego ryżu, fasolę, groszek czy ciecierzycę, a w zamrażalniku mrożone warzywa i piersi z kurczaka. Gotujesz, mieszasz ze sobą, dodajesz jakiś zdrowy sos, albo przyprawiasz i polewasz oliwą z oliwek, dodajesz musztardy i posiłek gotowy. Nie ma już wymówek!

• Jeśli wybieramy więcej prostych węglowodanów (batoniki, białe pieczywo), prowadzi to do gwałtownego obniżenia poziomu glukozy we krwi i w ten sposób mamy od razu ochotę na następną przekąskę… Miejmy tą świadomość i zadecydujmy o tym aby zjeść dobrą, zdrową przekąskę.

• Jedz więcej białka i dobrych tłuszczy, te źródła energii nie powodują skoków insuliny we krwi, więc naturalnie zaczniesz chudnąć. Jedz dobrej jakości mięsa (bogate w cynk), ryby, jaja, olej lniany, oliwę z oliwek, orzechy i dużo warzyw, zrezygnuj z prostych węglowodanów.

• Wracamy z pracy i jest już ciemno. Mieliśmy poćwiczyć, ale „może jednak jutro”. Niestety w zimę ćwiczymy dużo mniej. Jest to związane z ciemnością, zimnem i obniżonym nastrojem. Aby zachować aktywność fizyczną, wybierz taką, jaką najbardziej lubisz. Nie musisz „wyciskać” dziesiątek kilogramów na siłowni.

• Zmniejsz ilość wypijanych kaw z "coffee shopów". Jest zimno i zamiast zimnych napojów mamy większą ochotę na ciepłą latte lub mocce, najlepiej z cynamonem i bitą śmietaną albo syropami.

• Wyjdź na zewnątrz! Okazuje się, że mniejszy poziom witaminy D (co wiąże się również z mniejszym poziomem wapnia, ponieważ do jego wchłaniania potrzebna jest ta witamina) powoduje szybsze przybieranie na wadze. Ubierz się ciepło i jeśli jest słonecznie, wyjdź na zewnątrz pospacerować. Jeśli nie masz takiej opcji – łykaj suplementy witaminy D3 i wapnia.

• Wysypiaj się! Badania dowodzą, że jeśli nie wysypiamy się – tyjemy. W ciągu dnia mamy podwyższony poziom kortyzolu, on zaś powoduje podwyższenie poziomu cukru we krwi. W nocy, kiedy nie powinna się wydzielać insulina (w reakcji na cukier we krwi), organizm zajmuje się kierowaniem energii (z cukru) do naszych rezerw, czytaj. tłuszcz. Zatem wyłącz telewizor i idź spać!

Sezon się zmienia i Ty też powinieneś zmienić swoją żywieniową rutynę!

Jeśli nasz więcej pytań skontaktuj się z naszym Dietetykiem bądź Trenerem Personalnym

Ewa Trusewicz
Dietetyk
Holmes Place Poland